Wiele sfer Strona Główna Wiele sfer
Mało gier
 
FAQ :: Szukaj :: Użytkownicy :: Grupy
Rejestracja :: Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
The Vault
Autor Wiadomość
Jedius 9 Baka
Pierdolony leń


Wiek: 34
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1394
Wysłany: Nie Lis 27, 2011 7:01 am   The Vault

- Siadać na miejsca, wszyscy! Natychmiast! - skrzekliwy głos mógł należeć tylko do Belfra. Choć niechętnie, wszyscy usadowili się na swoich miejscach, powoli cichnąc nie było nawet potrzeby na włączanie wentylatora. Frekwencja była zadziwiająco duża. W sali byli nawet najwięksi uciekinierzy z zajęć. Całkiem możliwe że to dlatego, że była to ostatnia powtórka informacji przed sprawdzianem z całego roku. Krążyło wiele różnych legend na temat tego co się dzieje z tymi którzy nie zdają egzaminu, ale nikt z was nie miał zamiaru sprawdzać tego osobiście.
- Dobrze, zaczynamy. Bach! Które państwo jest największe na naszym kontynencie?
- Em?
- chłopak podniósł się z miejsca. - No, to będzie... oczywiście Turia. Państwo, w którym żyjemy.
- A-ha. Zgadza się. A skoro już tak ci świetnie idzie, to wymień wszystkie państwa sąsiadujące.

Chłopak stęknął, zastanawiając się krótko.
- Lądowo... od północy Merland, na zachodzie mamy Vanbię i Kâellwannię, na południu i kawałku wschodu Bod. Mamy również wyznaczoną granicę morską z państwem-wyspą Mongi.
- To wymień jeszcze stolice tych państw.
- ...naprawdę muszę...?
- jęknął niezadowolony. Od razu westchnął, gdy nauczyciel spojrzał się na niego krzywo. - W Merland jest Gesicht, w Vanbii Lastpool, w Mongi... Koita...? Koito? I... Ten...
- Kâellwanna - Pôglin, Bod - Lićka.
- z pomocą przybył Vir, podnosząc się szybko z miejsca i dopowiadając ostatnie miasto.
- Czy ktoś ciebie pytał o zdanie?
- Nie, panie profesorze. Zdecydowałem po prostu, że w ten sposób nasza powtórka materiału będzie mogła przebiegać sprawniej.
- Takiś cwany? Sprawdźmy. Wymień nam daty rozpoczęcia i zakończenia wszystkich wojen światowych oraz państw w nich uczestniczących.
- W marcu roku 1911 rozpoczęła się pierwsza wojna światowa, którą zapoczątkowało państwo Rozar w koalicji z Bod i Kâellwanną najeżdżając Vanbię. Turia dołączyła do opozycji wraz z państwem Merland. Po porażce koalicji pod Adden, w czerwcu 1913, zostało podpisane zawieszenie broni. Nastał chłodny okres międzywojenny, podczas której Vanbia prowadziła z Rozar wyścig zbrojeń. W odwecie, po zabójstwie prezydenta Vanbii, Alfreda Fullmoon'a przez nieznanych działaczy Vanbia napadła na Rozar piętnastego lipca 1937. Rozar znów mogło liczyć na wsparcie Bod, choć większość państw wstrzymywała się z reakcją póki Mongi nie najechali na Turię. Kâellwanna dołączyła się do ataku na nasze państwo, co doprowadziło do kolejnego połączenia naszych sił z Vanbią. Merland pozostało neutralne. Wojna trwała wiele lat, przyniosła ze sobą wiele strat. Siły Kâellwanny i Mongi powoli się wyczerpały, tak samo jak i zasoby Vanbii. Wojna zakończyła się masowym bombardowaniem dywanowym Mongi przez siły powietrzne Turii. Był to dzień 11 listopada 1946. Niektórzy znają go jako "noc żywego ognia". Turia została ogłoszona najsilniejszym mocarstwem kontynentu. Kolejny okres zawieszenia broni trwał niewiele dłużej od poprzedniego. Szóstego maja 1990 Rozar, Kâellwanna, Bod oraz Merland czego nikt się nie spodziewał, przypuścili szturm na osłabioną Vanbię - zdołali zdobyć całe państwo w ciągu jedynie jednego dnia. Natychmiast zwrócili się przeciw Turii. Dziewiątego maja, dwa dni po rozpoczęciu natarcia, rząd Turii uznał za konieczne użycia broni masowego rażenia - broni atomowej. Co się działo po dziś, do roku 2141, nie wiadomo.

Gdzieś z tyłu klasy można było usłyszeć "kujon".
- Uch... no dobrze. To pokrywa większość naszego materiału z części historycznej, tak. Oboje możecie usiąść. Czy ktoś ma do tego jakieś pytania? Rand? Ulrys? A może... Vaynard?

[ Czujcie się uprawnieni do odpisywania w tym temacie. ]
_________________
. . .
 
 
Firanke
Tygrys


Wiek: 32
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 643
Wysłany: Czw Maj 17, 2012 3:26 pm   

Pięć minut powtórki materiału z historii? Zdeecydowanie za mało. Nie żeby coś ciekawego miało miejsce w tej krypcie, te opowieści są jedną z niewielu rozrywek, które mam. Nie pozwolę im się tak szybko skończyć.
- Ja mam właściwie kilka pytań, panie Profesorze, niezbyt związanych ze sobą. Pierwsze, co właściwie wiemy o kulturze, ustroju i władnych takich państw jak Mongi i Merland? A drugie, w naszej historii brakuje też nawiązań do geografii naszego państwa. Gdzie my właściwie leżymy, poza ogólnikami, Co przed wojną nas otaczało? Jakieś większe miasta, aglomeracje? Mamy jakiekolwiek pojęcie, co się miało stać z ich mieszkańcami w związku z podjętymi krokami do użycia broni masowego rażenia? Bo... przecież krypta nie pomieściłaby wszystkich. - uch, pytań zrobiło się więcej, niż myślałem. Ale albo to, albo zaraz będziemy tłuc się z nudnymi pierdołami, które wiedzą wszyscy, którzy nie opuszczali co drugich zajęć.
_________________
Hiroshi Akaru
Arcana: ?

> Karta postaci.

"You look like you were born with a face meant to deceive cute little girls in order to molest them, mr Pervert Hiroshi! Even I am having a hard time resisting it!"
OH, HEY, IT'S KASSIN!
 
 
Jedius 9 Baka
Pierdolony leń


Wiek: 34
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1394
Wysłany: Nie Lut 24, 2019 7:00 pm   

- Ustroju? No, ktoś pomoże niewiedzącemu? Vir, milcz. - Belfer złożył ręce za plecami i lekko zgarbiony, rozpoczął spacer po klasie. Robił to dość często, niemal za każdym razem przyłapując kogoś na nieuważaniu. Tak właściwie, zawsze był w trakcie swego obchodu przyczepić się do dosłownie kogokolwiek byle by tylko się przyczepić. - Wanela?
- Uhm?
- dziewczyna wydała z siebie odgłos, ni to zdziwiony, ni to wystraszony. Spojrzała szybko po całej klasie choć wiedziała, że nikt jej teraz nie pomoże; rozdziawiła usta i chwilę tak jeszcze z głupią miną siedziała, zanim powoli wstała i wreszcie wydobyła z siebie jakieś słowa.
- Nnoo... U Mongi to był jakby... jeden cesarz, tak? I on miał taką trójkę szefów, co byli pod nim... a pod nimi jeszcze inni... i tak dalej w d--
- Jak się nazywa ten ustrój?
- nauczyciel przerwał jej, surowym tonem zadając kolejne pytanie.
- Ten... fa... fatalny...?
- Feudalny, dziewczyno. Siadaj.

Nie musiał powtarzać dwa razy. Od razu opadła w dół, odetchnąwszy gdy przecierała czoło.
- Ostatni znany władca? Hitomi.
Dziewczyna cyknęła wyraźnie językiem, wstając z miejsca.
- Cho-uhm. Choidan Tsumokara. Według... No, według podręcznika miał w 1990 roku sto dwadzieścia lat...?
- Tak. Zwali go nieśmiertelnym władcą. A Merland?

Cisza. Belfer całe szczęście nie dosłyszał cichego, powiedzianego pod nosem "co Merland". Przechodząc akurat koło Hiroshiego zatrzymał się, spojrzał z ukosa na czarnowłosą. Chwilę później zrobił kolejne dwa kroki naprzód tylko po to, by szturchnąć Florance'a. Spotkał się niewątpliwie z krótkim "Przecież nie śpię".
- Siadaj. Kimia, Merland.
Obie dziewczyny zmieniły się pozycjami - jedna siadła, druga podniosła się na nogi. Ale milczała.
- No? Słucham. Twój kolega nie potrafi nawet otworzyć atlasu, pomóż mu.
- Merland...
- blondynka zaczęła, żeby kupić sobie trochę czasu. Nerwowo spoglądała na swoją koleżankę, ale nic dobrego jej to nie przyniosło. - Tam była... jakby... grupa...? Znaczy, Rada! N-nie, mam na myśli... - bardzo kręciła, spoglądając na Belfra, który poszedł dalej i najprawdopodobniej próbując z jego twarzy w trakcie mowy wyczytać, czy ma rację, czy nie. Zaczęła przeciągać wszystkie głoski jeszcze bardziej, żeby tylko mieć więcej czasu. - Too sięę naazyywaałoooo... no ten, wiem przecież...
- No słucham, kto zarządzał tym państwem!
- Tor... ton... Kon- Kongres! To był kongres! Tak!
- zawołała ucieszona, aż podskoczyła w miejscu.
- Iluosobowy? - Belfer natychmiast ją zgasił. Znów rozejrzała się na boki. Milczała, już nawet nie próbowała przeciągać. Zaraz powiedziała tylko nieśmiało - Trzy...?
- Dwunasto. Osobowy. Siadaj.
- zarządził co ta od razu zrobiła, zaczerwieniona na twarzy. Nauczyciel zawrócił za ostatnią ławką i zaczął wracać marszem do przodu drugą alejką. - Czy w czasie, kiedy Hiroshi otworzy swój podręcznik żeby odpowiedzieć na własne pytania o geografii, ktoś inny ma jakieś pytania?
Znów cisza.
_________________
. . .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



smartDark Style by urafaget
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 8