Wiele sfer

[Firanke]

Nie muszę chyba podawać ku temu powodów. No, ale żeby wszystko było jasne:

- Wieczne zaleganie z odpisywaniem, raz na jakiś czas krótki zryw a potem powrót do stałych nawyków
- Absolutnie lekceważenie tego, że inni czekają
- Bezczelne kłamstwa w kółko i w kółko "Odpiszę za chwilę" "Odpiszę po tej grze" "Odpiszę po restarcie" "Odpiszę jak się będę przelogowywał" "Zapalę i odpiszę" "Odpiszę jak wrócę z roboty" "Odpiszę rano"
- Gdy już mu się wyczerpią wymówki każe się uciszyć i wycisza, by móc uciec od konsekwencji.

Ciągnie się to już ponad rok. Ja osobiście MAM DOSYĆ.

Kto jest za, a kto przeciw?

[Hitomi]

You have my bow.

[Tidus]

O ile nie mam nic przeciwko spóźnianiu się, bo rozumiem, że nie każdy jak ja opierdala się całe dnie i ma jakieś zobowiązania poza odpisywaniem, to jednak ciągłe wiarołomstwo i niedotrzymywanie nałożonych przez samego siebie terminów sprawia, że trudno jest mi brać Vaynarda jako wartościowego gracza. Tym bardziej, że z reguły czas jaki czekamy na jego odpis jest odwrotnie proporcjonalny do tego, co wnosi post do gry.

T out.

[Jedius 9 Baka]

Cinek? Jak by nie patrzeć, teraz i ciebie Vaynard opóźnia.

[Cinek]

Trudno... za swojej wieloletniej kadencji na exsite nauczyłem się cierpliwości. Zresztą, jeśli chodzi o regularne odpisywanie, to nikt na tym forum nie ma czystego sumienia - dlatego po prostu przestałem ufać w tej kwestii komukolwiek już dawno.
Jeśli chodzi o Vaynarda, to kiedy denerwowało mnie jego opierdalanie się, chciałem usunąć jego postać w ramach kaprysu Desmonda, a dzielił mnie od tego tylko jeden post... Niestety, nie zdecydował się przejść za mną przez most, a potem straciłem jakiekolwiek okazje na "fabularne" usunięcie go z gry.

No ale jeśli mam być już konkretny - jeśli usuniesz go z gry, nie będę szczególnie tęsknił. Skoro granie to dla niego taka gehenna, to po prostu ukróć jego męki.

[Jedius 9 Baka]

W porządku. Chyba nawet już wiem, jak będzie wyglądał koniec postaci. W takim razie, jutro do szesnastej odpiszę wszędzie, gdzie powinienem.