Wiele sfer

[Jedius 9 Baka]

Człowiek

Imię: Marianella Suel
Nazwisko: de Chardin
Płeć: Kobieta
Wiek: ?
Wzrost: 169 cm
Oczy: Miodowe
Włosy: Blond

Pierwsze spotkanie: Źródło, górne miasto

Bardzo miła i urocza osobowość. Na pewno godna zaufania.

[Firanke]

Piękna dama o jeszcze piękniejszych oczach, włosy niczym anioł, uraczyła nas swoją obecnością podczas podróży do górnego miasta. Głos, który sprawia, że każdemu serce bije szybciej. Piersi może zbyt duże, ale liczy się wnętrze - a jej charakter jest wprost wspaniały. Marianella, nawet jej imię brzmi jak aria piękna. Obawiam się tylko, że jeżeli wyznam jej moje uczucia, to spotkam się z odrzuceniem - wszak czy kiedykolwiek mógłbym dorównywać jej tą wspaniałością?
To musi być miłość. Nie znałem do tej pory piękniejszego uczucia. Może odnajdę swoje szczęście u jej boku?
Jednak nie jestem głupi. Musi mieć wielu wielbicieli, którym z pewnością, niczym prawdziwa dama, dała nadzieję i złamała serce. Jeżeli zdecyduję się na ten ruch, to muszę być pewien, że i ona będzie chciała mnie.
Dlaczego żadna kobieta w krypcie nie mogła być takim ideałem?

[Firanke]

Z jednej strony powinienem się jej wystrzegać, skrywa jakąś tajemnicę, za którą jest gotowa się pozabijać z innymi, nie udzieliła nam pomocy po uratowaniu tej rudej, sami musieliśmy pokonać Hermestetę. Istnieje prawdopodobieństwo, że coś uknuła. Z jednej strony wolałbym nie zostawać dłużej, by się o tym przekonać...

... z drugiej strony naprawdę przypadła mi do gustu. Jest w niej parę niepokojących cech, które chciałbym zmienić, ale suma sumarum chciałbym ją bliżej poznać.

[Firanke]

Morderczyni o kompleksie boga. Trzymać się jak najdalej od niej.

Już wiem, czemu mam się jej wystrzegać. Trzyma pokojówki, które wysysają dusze innych i mieszka w zamku, który aż krzyczy "zabiję was wszystkich, porzućcie wszelką nadzieję". Zabieramy się stamtąd.