>>
|
No. 767
File
142608070992.jpg
- (1.18MB
, 2560x1600
, photo_32987fcb8c813.jpg
)
Pamiętacie czasy, zanim jeszcze Emon-chan tak wyjechała do przodu i zawsze chodziła w tym słodkim kapelusiku, zawstydzona próbując ukryć swoje czułki?
Strasznie tęsknię za tamtymi czasami. Ciągle poszukiwała wrażeń, cieszyła się najdrobniejszymi rzeczami, potafiła nawet pokręcić się po hubie i z uśmiechem pozaczepiać inne osoby, po prostu się pobawić.
Rozumiem jej sytuację, ale wciąż uważam, że bierze teraz tą grę zbyt serio. Nie da już w ogóle do siebie podejść. Nie odpowiada, tylko odwarkuje. Absolutnie nikogo nie wpuszcza do siebie w odwiedziny. I wszyscy jej się teraz boją, bo nigdy nie wiadomo kiedy i czy nie rzuci się z pazurami albo bronią do czyjejś szyi.
Strasznie tęsknię za wcześniejszą Emon-chan. :(
Obrazek powiązany, przy parku Pamięci.
|