[Burichan]  [Futaba]  -  [WT]  [Home] [Manage]

[Return]
Posting mode: Reply
Name
Email
Subject   (reply to 66)
Message
File
Embed   Help
Password  (for post and file deletion)
  • Supported file types are: GIF, JPG, PNG
  • Maximum file size allowed is 5000 KB.
  • Images greater than 200x200 pixels will be thumbnailed.
  • View catalog

File 144908581489.jpg - (2.95MB , 2848x2136 , DobraFasolaProszeNieBanowac.jpg )
66 No. 66
No hej, tak od jakiegoś czasu lurkuję te deski i tak w sumie pomyślałam, że skoro tera pojawiły się te nowe międzysferyczne, to czemu nie założyć tematów takich jak ten, gdzie ochotnicy (z tripami proszę!) odpowiadają na pytania związane ze swoim światem, przedstawiając bliżej swoją kulturę, historię i tak dalej.

Brzmi nieźle? No ja myślę.

Prosimy o ochotników, którzy będą odpowiadać na pytania związane z Xantesą (Chello?) oraz osoby, które będą takie pytania zadawać.

Pierwsze pytanie ode mnie - dlaczego tak nie cierpicie fasoli? Wiecie, ze istnieje czerwona, dobra fasola, słodka, używana do deserów? Próbowaliście jej kiedykolwiek? Jest w załączonym obrazku.
Expand all images
>> No. 67
Sugnusie najsłodszy, ratuj
>> No. 68
Dlaczego Terren ma kij od szczotki w dupie? Czy to dlatego została pokojówką?
>> No. 70
File 144908770846.jpg - (77.13KB , 600x511 , 1371805223652.jpg )
70
Raju, ja? Nie będę dobrą osobą do odpowiadania na pytania bo sam niewiele wiem. Xantesa jest dla mnie ciepłą przystanią, ale nie domem.

Nie mniej jednak, odpowiedź na pytanie jest prosta - to po prostu trend, który zapoczątkowany przez kogoś mocno udziela się wszystkim przebywającym w Hubie - ktoś widać bardzo jej nie cierpi, i dlatego podobnie czują się wszyscy. To samo można powiedzieć o wszystkich innych odczuciach wspólnych dla wszystkich lub większości mieszkańców tego miejsca. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, nie każdy chce z tym walczyć. Nic, co powinno się brać na serio.
>> No. 71
>>68
Terren była pokojówką zanim dostałeś mózg
I chyba nią pozostania nawet do tego pamiętnego dnia
Jeśli kiedykolwiek nadejdzie
>> No. 72
>>67
Kto to Sugnus?
>> No. 73
>>72
>Ignoranckie obrażanie naszego Boga-Proroka
Powinieneś czuć się bardzo źle.
>> No. 74
>>70
Ja się nie dziwię, że zostałeś nominowany. Mało jest tak klawych osób jedocześnie tam, jak i tu na dziewiątce :D

Weź mi w sumie powiedz, czy przy tym jak Rikon odwalił salę tysiąca drzwi niegdyś prestiżowa Xantesa nie jest otwarta na absolutnie wszystkich możliwych imigrantów?
>> No. 75
>>73
Ja tam nie wierzę w te wszystkie Sugnusy, Oweoddy, Malady i inne chuje. Jestem trzeźwo stąpającym po ziemi agnostykiem.
>> No. 76
Ej w sumie czy Ascendenci są nieśmiertelni?? Wiem, że to nie pytanie o Xantesę ale kur*a mnie to ostatnio nurtuje bardzo ;/ no bo jak są i mają dzieci to te dzieci też są nieśmiertelne czy jak
>> No. 77
>>76
Jak myślisz, czemu robactwo jest takie powszechne w międzysferzu?
>> No. 78
>>77
No nie aż tak powszechne, więcej się kręci elfów a na te pedały jakoś nikt nie narzeka.
>> No. 79
File 144908953443.jpg - (4.40KB , 284x160 , 10625108_786808181376853_2700092031762353333_n.jpg )
79
>>78
Po co narzekać, jak można zaliczyć?
>> No. 80
>>79
To nie jest śmieszne gdy wyrwana elfka ma większego dżordża od ciebie.
>> No. 81
>>80
Doushio
>> No. 82
>>74
Z tego co mi wiadomo, to przyjmują tylko na zaproszenie. Połączenia tamtej sali są prawie wyłącznie z samymi martwymi światami - czy, jeśli wolisz, "sztucznymi", nigdy nie posiadającymi mieszkańców. Jeśli jakimś cudem ktoś się w którymś z nich osiedli, to najpewniej się od niego odetną. W końcu to ma być dla mieszkańców luksus możliwości panoszenia się gdzie się chce, a nie odwrotnie. Do przyjmowania gości z zaufanych światów oraz z zaproszenia jest hub. Dlatego też wielu omija rynek szerokim łukiem. I dlatego musiałem budować kolej.

No dobra, pomagać budować, ale wiadomo o co chodzi. ;)

>>76
Jak ostatnio pytałem, to dostałem odpowiedź "w Xantesie nikt się nie starzeje, chyba, że bardzo chce". Pewnie dlatego ci którzy chcą zakładać rodziny znajdują sobie inne światy, odwiedzając centrum tylko od czasu do czasu. Dokładnie ci na pytanie nie odpowiem, bo nie wiem. Mnie to trochę nie dotyczy.


Ogólnie, jak mówiłem, ktoś inny byłby lepszą osobą do odpowiadania na pytania, ale nie wiem kto tą deskę odwiedza. Tym bardziej, że lada moment mogę zniknąć na dłuższą chwilę.
>> No. 83
File 144909162567.gif - (63.83KB , 156x267 , 1445707547736.gif )
83
Jak Hub radzi sobie z mordżulami?

Pytam dla kolegi.
>> No. 84
>>83
powodzenia
>> No. 85
File 144909252523.png - (222.64KB , 406x385 , 1371649157039.png )
85
>>83
Powodzenia!
>> No. 86
File 144909296270.jpg - (132.27KB , 656x571 , 142651985069.jpg )
86
>>83
Powodzenia!
>> No. 87
Gdzie były meido gdy umierał Zenas
>> No. 88
Czy Jedius będzie mieć dzieci z Shaną? I jeśli tak to kiedy?
>> No. 89
File 145191247137.gif - (62.85KB , 213x200 , 1437292532118.gif )
89
Skoro Czelo znikł, to przejmuję.

>>83
Spróbuj, to się dowiesz. I powodzenia!

>>87
Patrzyły i się z tego cieszyły. :^)

>>88
Twierdzi, że ma już mnóstwo dzieci.
>> No. 90
>>89
Z pokojówkami?
>> No. 91
File 145246070819.gif - (410.03KB , 500x281 , anime-gif-Favim_com-292248.gif )
91
>>89
Masz chłopaka/dziewczynę/drugą połówkę?
>> No. 92
>>91
Póki twój członek nie jest trzykrotnie większy od niej to nie masz co startować. Oszczędź sobie bólu serca.
>> No. 93
>>91
>>92
Podobno ma na chacie dyby do mierzenia
>> No. 97
>>93
Fotki albo sięniewydarzyło.
>> No. 98
>>89
>Twierdzi, że ma już mnóstwo dzieci.
To, że zostawia bękarty w każdym świecie który nawiedzi to nic nowego, ale nie o to było pytanie, szczurze.
>> No. 99
>>89
>mnóstwo dzieci

Pozdrawiają dziewczyny z okolicznych światów i pytają kiedy wreszcie przyśle alimenty?!
>> No. 100
File 145872443130.jpg - (22.40KB , 300x300 , 44.jpg )
100
>>91
Nie; niezainteresowana.

>>99
>>90
Naprawdę nie macie mądrzejszych pytań?
>> No. 101
>>100
Dlaczego jesteś taka wkurwiająca?
>> No. 102
>>100
Podaj mi po trzy opowieści na:

- Najbardziej epickie wydarzenia, jakie miały miejsce w Xantesie i związanymi z nią światami
- Najbardziej patologiczne
- I te najśmieszniejsze

Oraz czy ktoś jest jeszcze w stanie powiedzieć, jaka była Sariel zanim się jej znudził wszechświat?
>> No. 103
File 146226855522.png - (359.27KB , 783x1066 , cam3211_01_21.png )
103
>>101
Zmuszasz mnie do tego.

>>102
No dobra.

Sama Xantesa niespecjalnie miała udział w "epickich" wydarzeniach, w końcu powód dla którego jest miejscem tak ukrytym jest właśnie trzymanie się z dala od wszelkich wzniosłych wydarzeń, w których uczestnictwo przypada pojedynczym osobom (lub małym grupom) stąd. Jeśli jednak już miałabym wskazać coś takiego, to najpewniej dzień pojednania. Wtedy, kiedy pewien znajomy wszystkim czerwony pan raczył wrócić w te skromne progi i to z większym towarzystwem niż przed wyjściem. To nie był zwykły powrót do domu po nocnej dyskotece i piwie, a potem podanie ręki na zgodę i wszyscy żyli długo i szczęśliwie; Xantesa całkiem się zmieniła w tamtym momencie, będąc kilkukrotnie niszczona wolą i odbudowywana na nowo. Nerwy wszystkich były napięte do granic możliwości podczas negocjacji, włosy jeżyły się każdemu a broń była obnażona. I uwierzcie mi - to był jedyny raz w życiu jak widziałam wściekłą Elisaee i nie mam zamiaru zobaczyć tego kiedykolwiek ponownie. To musi być najbardziej przerażający widok jaki istnieje w całym wieloświecie.
Ponadto, było kilka potyczek (niektóre nawet całkiem spore), kiedyś ktoś nawet wkradł się zaufanym przejściem z Lestarii - ale te problemy były rozwiązywane przez płomiennoskrzydłe tak szybko, że ciężko nazwać je "epickimi".

Najbardziej patologiczny był zdecydowanie okres zaraz po ustabilizownaiu przejścia stąd do Vix Castellum i z powrotem, kiedy strony wymieniały się pierwszą falą "turystów". Nigdy wcześniej targ nie opustoszał tak szybko ze wszelkich przedmiotów. Kilka osób na pewno pamięta Genkar na skraju załamania i rzucenia swojego zajęcia kiedy próbowała wytłumaczyć przybyłym że powinno się dzielić by dla każdego starczyło. Cały ten okres na pewno zapoczątkował tę niechęć obu stron, która tutaj trwa do dziś ze względu na to, jakimi prawami niosą się idee w Xantesie. Patrz posty Chello kawałek wyżej.
Prócz tego, był tam okres czegoś, co można by nazwać buntem - wtedy, gdy Terren po raz pierwszy została gubernatorem Hubu. Posada była jak zawsze wybierana głosowaniem, ale problem w tym, że okazało się iż wszyscy którzy na nią nie głosowali, byli zarzem bardzo mocno przeciw niej. Zaczął się okres w którym poszukiwali jej zwolenników i w taki lub inny sposób... "gnębili" te osoby. Było kilka ofiar. Dość oczywiste było, że większością zwolenników były pokojówki które były w tamtym okresie całkiem bezbronne. Przecierpiały sporo, ale koniec końców samej ich grupie wyszło to chyba na dobre - tak powstało to całe "Meido Corps", to jest, nagle dzięki umowie z Celomem i dość surowym szkoleniom te dziewuchy z łapanki stały się faktyczną siłą militarną którą pozostają do dziś. Innymi słowy, nie zaczepiajcie dziś pokojówek. Potrafią się bronić lepiej niż na to wyglądają.

Nie wiem, co mam uważać za śmieszne. Jeśli chodzi ci o absurdalne wydarzenia, jest ich zbyt dużo by je wymieniać, acz nie zawsze wszystkim z nich do śmiechu.
Istnieje jedna, tu powszechnie znana rzecz, o której niewiele osób z zewnątrz wie, bo jest najwyraźniej wynikiem czyjegoś chorego umysłu który wplótł to w eter całego limbo.
Kiedy wchodzisz przez nasz portal do hubu i odliczysz w myślach do trzech, ktoś na twoich oczach oberwie butem przez łeb. Nie działa, jeśli nie będziesz liczyć.
Tylko nie próbujcie wszyscy na raz.


A jeśli o Sariel chodzi, chyba tylko ona sama może ci to powiedzieć.
>> No. 104
>>103
Celom nie Celomem głupia pindo, nie odmienia się
>> No. 105
>>103
O, o, to ja też spytam, jakie są wasze relacje z QD? Jestem tu nowa i jeszcze nie byłam w ambasadzie i w sumie nie wiem, czy mam cię chronić na czanie czy smarować ci dupę smalcem.
>> No. 107
>>104
Smarków się nie zjada, Ozyrys.

>>105
Sama możliwość podroży stamtąd tu powinna mówić za siebie. Póki nie burdzicie, jest w porządku. Pozdrów Maksa.
>> No. 108
File 146247647053.jpg - (32.27KB , 300x300 , 1453230768618.jpg )
108
>>106
>> No. 109
>>107
>póki nie burdzicie
>ona jeszcze nie wie
>> No. 110
>>107
>Ozyrys
>> No. 111
>>80
Ale od Ari to się odwal, jest w porządku.
>> No. 112
File 148593446133.png - (1.00MB , 1750x2850 , t.png )
112
I co, nie ma już więcej pytań?
>> No. 113
>>112
Możesz się kurwić gdzieś indziej?
>> No. 114
>>112
Ile razy Rikon nabijał cię na swój złoty miecz, szczurzy wymiocie? xD
>> No. 115
>>114
>>113
Odpierdolcie się od Tancian >:(
>> No. 117
File 148639959461.png - (1.13MB , 1500x2600 , ugh.png )
117
>>113
Mogę, ale ty nie masz na to wpływu.

>>114
Na pewno nie tyle, co ciebie.

>>115
Powtórz to jeszcze raz, to cię zmiotę z ulicy, yo!
>> No. 118
>>117
Jesteś słodka gdy się złościsz :3
>> No. 119
File 14869370451.png - (862.67KB , 1403x1201 , eh.png )
119
>>118
To nie jest pytanie.
>> No. 120
Była już mowa o Vix Castellum i Qual'Doman. A co z Ketiadaan i Nefer'Huah? Jakie są wasze relacje z nimi?
>> No. 122
File 148875450383.png - (694.95KB , 851x1024 , ehe.png )
122
>>120
Z Ketiadaanem relacje wydają się być oschłe. Rzadko kiedy dochodzi do faktycznej komunikacji między stronami. Ile z tego jest niechęcią, a ile faktyczną Wielką Przebudową, to już jest Wielka Tajemnica.

Nefer'Huah stało się ostatnio partnerem rozgrywek towarzyskich w sferach tymczasowych - to jest, pewnego rodzaju "co by było, gdyby". Wciąż jednak stały kontakt utrzymuje tylko góra obu wielonacji - podróżnicy i bywalcy wciąż są przed zderzeniem międzykulturowym. Jeżeli tego nie wiesz, to gdzie się chowasz?
>> No. 123
>>122
>Jeżeli tego nie wiesz, to gdzie się chowasz?
Tu i tam. Dopiero nadrabiam zaległości ostatnich paru lat nieobecności.
>> No. 124
W jaki sposób rekrutowani są Czyściciele?
>> No. 125
>>124
>rekrutowani
lol
>> No. 126
File 148890589929.jpg - (91.62KB , 424x600 , mhm.jpg )
126
>>124
Osobiście.

Jak bardzo kontrowersyjni by nie byli i jaka opinia by o nich nie krążyła, są to osoby które dowiodły niezachwianego poczucia sprawiedliwości w najtrudniejszych chwilach i ukazują umiejętność racjonalnej oraz trafnej oceny czyjejś poczytalności i potencjału. Innymi słowy, nie nadajesz się.

Poza tym, to jeden z tematów którym naprawdę nie powinieneś się interesować.
>> No. 127
Miałaś już do czynienia z Versowymi pionkami? Jacy oni są osobiście, poza tą ukartowaną szopką którą transmituje się co jakiś czas? (Sorry Tantann, ale nie wierzę w to, że to wszystko dzieje się bez kontroli na najwyższych szczeblach, stwórcy wiedzą wszystko i kontrolują wszystko, dlatego w całym domu mam ponad 70 zabezpieczeń przed szpiegowaniem)

Czy masz już jakąś ulubienicę/jakiegoś ulubieńca?

A i jeszcze jedno - kim ty tak NAPRAWDĘ jesteś?
>> No. 128
>>127
>Temat o Xantesie
>Pyta o Vers
Wiksy nie umieją czytać xD
>> No. 129
Długo myślałam czy to postnąć bo jeszcze mnie ktoś uzna za kolejną niewyżytą spierdolinę z czanów, ale niedługo lecę do jednego z tych sypiących się światów i mogę nie wrócić więc tak sobie pomyślałam - a chuj, spytam. Czemu nie.

Czy istoty tak starożytne i potężne, już nie do końca śmiertelne jak stwórcy, Sariel czy inne najprawdawniejsze smoki jeszcze kopulują? Czy osiągnęli już taki etap, że to dla nich coś zupełnie niepotrzebnego.

Czytałam kiedyś taką tezę, że jak przekraczasz granicę między rzeczywistością a absurdem i stajesz się idealnym bytem to "Sex = Useless". Coś może być na rzeczy, może już nie posiadają takich bodźców, które wmawiają im, że muszą przedłużyć swój gatunek - w końcu w każdej chwili mogą stworzyć nowe życie za pomocą magii kreacji, no i widział ktoś kiedyś stwórcę z "naturalnie" poczętym dzieckiem?
>> No. 130
File 148910355494.jpg - (13.90KB , 483x418 , 7rwyj.jpg )
130
>>129
>H-hej, opowiedz mi o tym, jak się pieprzą stwórcy. T-to tylko naukowa ciekawość, przysięgam--!
>> No. 166
>>80
Ari? xDD
>> No. 167
File 155060428393.png - (288.03KB , 596x560 , huh.png )
167
>>127
Oczywiście, że miałam. Wkurzające gnojki. Wolą się wydurniać w Hubie zamiast szukać sposobów na przetrwanie. Może to się jeszcze zmieni.

Nie mam. Desmond był faworytem póki mu nie odwaliło.

Myszą. A myślisz, że kim?

>>129
Nie moja działka, ale

Ervan działa na zasadzie pewnej puli. Ile się podszkolisz, tyle możesz stworzyć. Stworzony byt jest nietrwały. Jak osiągniesz swój limit, by stworzyć cokolwiek nowego musisz wpierw usunąć to, co udało ci się zrobić wcześniej. Tak działa ta najpopularniejsza kreacja. Dlatego niektóre "damy" chleją herbatę, kawę czy jakieś trunki na potęgę i wcale nie mają dosyć - wkrótce po wypiciu i zadowoleniu smakiem, po prostu to dematerializują. I mają miejsce na więcej. To samo zresztą z zastawą. Taka bogacka moda.

Byt oczywiście można utrwalać ale licz się z tym, że robisz to "sobą". Oddajesz część swojej dostępnej puli kreacji na zawsze. Już tego nie odzyskasz. I ponoć to jest powolny i skomplikowany proces, nie wiem.

Jak się pewnie domyślasz, zrobienie czegoś co żyje to trochę wyższy proces od wymagikowania filiżanki. Zazwyczaj wymaga dużo więcej niż taki przeciętny zadufany ziomuś ma w zanadrzu. Ktoś może być zdolny do do równania gór spojrzeniem, ale nie będzie w stanie stworzyć autonomicznego życia nawet w tak drobnej postaci jak mucha. Przedsięwzięcie stworzenia faktycznego życia to nawet dla tych których nawet tutaj nazywa się bóstwami jest przedsięwzięciem wymagającym wielkiego nakładu sił, a nierzadko również kooperacji kilku osób. Nie muszę chyba tłumaczyć, że zwykła kopulacja jest o niebo prostszą formą kreacji, ale niektóre z tych istot po prostu nie posiadają takiej możliwości.

Stwórcy? W dupie mają wszystko co powyższe. Nieskończona pula, brak limitów. Może i wymaga to wciąż jakiegoś zaangażowania, ale to już sobie ich sami pytajcie.

>>166
Zostawcie Ari w spokoju, ma większe problemy.
>> No. 168
File 155060433587.png - (44.07KB , 1200x1200 , og-image.png )
168
>>167
Nie tylko problemy ma większe
>> No. 169
File 155061095961.png - (122.52KB , 239x288 , thonk.png )
169
>>167
Z jednej strony to rzuca trochę nowego światła na codzienność, ale z drugiej szczur to pisze, więc pewnie kręci...
>> No. 170
>>169
Dlaczego wszyscy tak bardzo jej nie ufacie? Mysza nie zrobiła nic złego!
>> No. 174
>>170
>Mysza
>nic złego
CO
>> No. 175
>>170
Brzmisz całkiem jak osoba która dopiero co zawitała w naszym gronie, przyjacielu.
>> No. 176
>>175
To wszystko pomówienia. Tantann jest przecież taka kochana.
>> No. 177
>>176
[mischievous mouse noises]
>> No. 178
File 155067072159.png - (71.25KB , 512x512 , DragonNoises.png )
178
Nawiązując do tematu, mam dwa pytania:
1. Dlaczego mieszkańcy Lontevy są traktowani jak vip'y w Hubie?
2. Ktoś jeszcze jest tak nieuczciwie uprzywilejowany? A jeśli tak to kto i w jaki sposób?
>> No. 179
File 155067220693.jpg - (102.82KB , 1024x745 , 37e2e84f61314b7c6d56459374f4d973.jpg )
179
>>178
Masz coś do do nich?
>> No. 180
>>179
Śmierdzo
>> No. 183
File 155079040019.png - (252.27KB , 342x310 , uh.png )
183
>>178
1. Ponieważ wcale nie są
2. Patrz wyżej
>> No. 184
File 155079255129.jpg - (58.49KB , 786x1016 , DragonBlahBlah.jpg )
184
>>183
Łał, dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Doceniam to. No co ty. Serio?
>> No. 185
File 155079274483.png - (289.55KB , 580x571 , eh.png )
185
>>184
Zacznij zadawać poważne pytania, to może dostaniesz wyczerpujące odpowiedzi.
>> No. 186
File 155079356863.png - (78.15KB , 259x212 , DragonOP.png )
186
>>185
To były poważne pytania. Miałam przykład takiego uprzywilejowania z pierwszej ręki.
>> No. 187
File 155079383646.png - (448.21KB , 657x547 , hah.png )
187
>>186
Dostały herbatę w dziurze przed tobą?
>> No. 189
File 155079473274.png - (94.26KB , 350x350 , DragonRed.png )
189
>>186
Dostały odporność "rasową" na jeden z aspektów Huba, który najbardziej ceniłam.
>> No. 190
File 155079488486.png - (260.62KB , 493x535 , haha.png )
190
>>189
Nie dostają buta jak policzysz do trzech?
>> No. 194
File 155079543411.png - (55.30KB , 512x512 , DragonLaughing.png )
194
>>190
Lol
Wygrałaś. Teraz muszę to przetestować.
>> No. 208
File 155085213879.gif - (61.62KB , 260x200 , confused-anime-girl-gif-4.gif )
208
>>167
Chwila, chwila. Skoro niby stwórcy mają tego nieskończoność, a jak wiadomo nieskończoność jest nieskończenie razy większa od dowolnej innej wielkości, to czemu niby ktokolwiek porównuje taką Sariel do stwórców skoro nimi nie jest?
>> No. 209
File 155085230090.png - (177.25KB , 602x596 , guh.png )
209
>>208
Może dlatego, że "limit" dla niej jest czymś tak wielkim, że równie dobrze mogłoby go nie być? Nie wiem, domyśl się.
>> No. 210
Ej Tantann, ile z celebrytów w hubie to zwycięzcy swoich poszczególnych gier?
>> No. 213
>>210
Da się to zliczyć?
>> No. 214
File 155105034927.png - (159.47KB , 307x339 , geh.png )
214
>>210
>>213
Da się. Siedem.
>> No. 215
>>214
A jest możliwość poznania ich imion?
>> No. 216
File 156702368766.gif - (85.89KB , 480x479 , Saitama.gif )
216
>>215
Co ty, nie.
>> No. 217
>>216
do roboty wracaj
>> No. 218
File 156702375484.png - (38.68KB , 300x300 , sag.png )
218
>>217
To jest teraz moja robota, kapciu.
>> No. 269
>>218
strać się
>> No. 272
File 156769241991.jpg - (9.60KB , 236x293 , oho.jpg )
272
>>269
To nie jest pytanie.
>> No. 333
>>216
>>218
>>272
Oddajcie naszą Myszkę
>> No. 334
>>333
Fajne triple ale NIE, NIECH SPIERDALA


Delete post []
Password  
Report post
Reason