>>
|
No. 2523
>>2512
Ale widzisz, to jest taki trochę zakład. Załóżmy dwa scenariusze
>Stwórca ma na ciebie wyjebane
Jeśli też go olewasz, to wychodzi na zero
Jak go szanujesz, to zero profitu
>Stwórca dokładnie cię obserwuje
Jak go olewasz to znowu zero
Ale jak okazujesz mu szacunek, to możesz czerpać nieskończone profity
Więc jak widzisz, drogi anonie, praktykowanie strefozofii się opłaca bardziej niż jej zlanie.
|