>>
|
No. 1646
File Removed
Wpadłem na nią przypadkiem w karczmie w jednym z zadupiów na Pograniczu. Już na wejściu rozbierała mnie wzrokiem. Nie trzeba było jej namawiać na pójście na pięterko, wręcz sama zaciągnęła mnie tam siłą. Kurwa, mówię wam Anony, jeszcze tak napalonej loszki w życiu nie widziałem. Jest tak zajebista i robiła takie rzeczy, na które nawet jeszcze nazwy nie wymyślili. Trzy dni po tym nie mogłem chodzić, tak zajebiście było. A na pamiątkę pozwoliła mi jebnąć jej fotkę. Obrazek spokrewniony.
|