Religia w Silmarii

Pośród rozwiniętych cywilizacji Garnii panuje głównie ateizm. Nie było tak jednak zawsze, a przed podbojami Imperium Tha'enel wierzenia w tym regionie były liczne oraz bardzo zróżnicowane. Niemalże każdy aspekt życia posiadał własne bóstwo bądź ducha. Zmieniło się to w momencie, gdy Elfy nakazały kompletnego porzucenia bałwochwalstwa i kultywowania wiary w urojone byty pod groźbą natychmiastowej egzekucji. Z tego też powodu doszło do wielu licznych czystek, a pozostałe informacje o dawnych bóstwach pozostają w sferze dziecinnych baśni, na które władza patrzy wyjątkowo nieprzychylnie.

Niecywilizowane rasy i społeczeństwa takie jak Plemię Lechitów z Hyżówki, którzy wciąż pozostają poza strefą wpływów Imperium, wierzą w duchy opiekuńcze, często w podaniach przybierający formę istot u władzy, takich jak Rodzice-Opiekunowie, Królowe i Królowie, czy po prostu Stwórcy.

Dawne bóstwa Garnii

Z powodu przytłaczającej liczby wytworzonych bóstw - pomniejszych, średnich, większych jak i głównych - których łącznie wychodzi kilkaset - wymienione zostaną tylko najpopularniejsze.

• Gahana - Pierwotne bóstwo ogromnego Panteonu Garnijskiego. Matka, stworzycielka świata, która miała być matką wszystkich pozostałych głównych bóstw. Patronowała ziemi i jej płodom, życiu jak i śmierci. Była głównym sędzią świata pośmiertnego - to ona decydowała o tym, czy po śmierci istnienia tego świata odrodzą się w nowym ciele, czy też ich energia życiowa zostanie wykorzystana do użyźnienia gleb, by dać początek nowym, bardziej pożytecznym istotom. Przychylnie spogląda również w stronę tych, którzy chcą zagłębiać się w zielarstwo i medycynę.
• Lu'es - Pierworodny Gahany, odpowiadał za wiatry i liczne wody otulające ziemie stworzone przez jego matkę. Patron podróży i ciekawości.
• Mamaya - Drugie dziecko, księżycowa panna. Patronka snu i ukojenia. Do niej wznoszono modły, by sen odnowił wszystkie siły, by nie unosić się gniewem, by móc racjonalnie podejść do problemu. Miała również wstawiać się u swojego starszego brata, by podróże w czasie nocy były dla jej wyznawców bezpieczne.
• Ofard - Trzecie z dzieci Gahany, bóg wojny i igrzysk. W wielu kulturach wojna, rywalizacja i sport były ze sobą blisko powiązane, więc do niego swoje modły wznosili zarówno żołnierze przed bitwami, jak i organizatorzy wydarzeń sportowych, by ich igrzyska przebiegały pomyślnie.
• Lunir - Czwarte dziecko Gahany, zaginiony bóg, który odszedł w nieznane, by odnaleźć miejsce dla siebie. Patron marzeń, sztuki, wynalazków i niezależności. Wierzono, że choć Lunira już dawno nie ma w tym świecie, to dla swoich najgorliwszych wyznawców sięgnie przez bezkresną pustkę, by obdarzyć ich odrobiną swojej bezkresnej wyobraźni i zainspirować do realizacji ich celów.
• Daes - Ostatnie z dzieci Gahany, zwany również Słonecznym - bóg Słońca i ognia, mówi się, że jako najmłodszy i najbardziej w cieniu pozostałych chciał zaistnieć, dlatego zapalił on sam siebie i zepchnął swoją siostrę z niebios. Każdego dnia mają toczyć przeciwko sobie rywalizację o to, kto powinien zostać na niebie - rywalizację, nad której uczciwym przebiegiem czuwa Ofard. Patronuje bardom, aktorom jak i wszystkim tym, którzy chcą się wyróżniać.